Grudzień przynosi kumulację charytatywnych i dobroczynnych działań.
W gminie Kleszczów oprócz akcji, realizowanych głównie w szkołach, są od prowadzone lat dwa działania, w które angażuje się bardzo duże grono mieszkańców. Jedną z nich jest charytatywny kiermasz na rzecz Fundacji Gajusz. To inicjatywa, którą kilkanaście lat temu podjęła społeczność samorządowego przedszkola w Łuszczanowicach. Z czasem inicjatorom zaczęli pomagać mieszkańcy gminy Kleszczów, a krąg wolontariuszy, którzy przekazywali do sprzedaży na kiermaszu m.in. wykonane przez siebie świąteczne ozdoby, stale się poszerzał.
Od paru lat cenną pomoc oferują strażacy z jednostki OSP w Kleszczowie, którzy na swoim stoisku serwują wprost z kuchni polowej takie dania jak grochówka czy żurek z jajkiem i kiełbasą. Wpływy ze sprzedaży tych dań trafiają na wsparcie działalności Fundacji Gajusz.
W tym roku charytatywny kiermasz, wpisany w program gminnej imprezy mikołajkowej, miał miejsce w kompleksie SOLPARK i został zorganizowany po raz 14. Po raz drugi do obsługi kiermaszowych stoisk przyłączyło się Koło Gospodyń Wiejskich „Woliczanki”, przeznaczając do sprzedaży na dobroczynny cel przygotowane przez swoje członkinie stroiki i inne świąteczne gadżety. Obecne podczas kiermaszu przedstawicielki Gajusza prowadziły natomiast bezpośrednią zbiórkę datków (także z wykorzystaniem terminala płatniczego).
Efektem charytatywnej akcji jest pozyskanie ponad 25,5 tys. zł. Na tę kwotę, przeznaczoną na wsparcie łódzkiej Fundacji Gajusz, złożyły się w największym stopniu wpływy ze sprzedaży gotowych dań na wynos, słodkich wypieków i z działalności uruchamianej zawsze przy okazji kiermaszu kawiarenki. W tej kwocie mieści się też ok. 2 tys. zł wniesione przez strażaków-ochotników, obsługujących polową kuchnię, ponad 1,4 tys. zł uzyskane przez panie z KGW „Woliczanki” i przeszło 900 zł wniesione za pomocą kart płatniczych bezpośrednio na konto Fundacji Gajusz.
Drugie z dużych charytatywnych wydarzeń, wyróżniających gminę Kleszczów, miało miejsce 15 grudnia. Kiermasz pod nazwą „Otwarci na Innych” odbył się w Szkole Podstawowej im. Janusza Korczaka w Kleszczowie. Społeczność tej właśnie placówki jest organizatorem tego charytatywnego wydarzenia od kilku lat.
Organizatorzy informują o trzech celach, które przyświecają tegorocznej imprezie charytatywnej. Będzie to: wsparcie podopiecznych oddziału onkologii dziecięcej, wsparcie wychowanków Domu Dziecka w Bełchatowie, wsparcie procesu leczenia i rehabilitacji dziecka, mieszkającego w gminie Kleszczów. O przeznaczeniu pozyskanych środków właśnie na wspieranie potrzebujących dzieci zdecydowała przed laty Rada Rodziców kleszczowskiej podstawówki. Taki kierunek uznano za właściwy przez wzgląd na osobę patrona szkoły – Janusza Korczaka.
Podczas dobroczynnego wydarzenia „Otwarci na Innych” jego uczestnicy wypełnili szkolną salę sportową. Na początek obejrzeli spektakl „Dając dobro drugiemu, czynisz je sobie samemu”. Powstał on staraniem grupy nauczycieli z udziałem uczniów klas IV-VIII oraz kilku osób dorosłych. Przygotowanie odpowiedniej scenografii i strojów, a także środków technicznych wykorzystanych w przedstawieniu, wymagało nie tylko pomysłowości i czasu, ale też sporego nakładu pracy.
Publiczność nie żałowała oklasków zarówno dla aktorów biorących udział w spektaklu, jak też dla uczniów prezentujących pastorałki, kolędy i inne, skłaniające do refleksji utwory muzyczne. Na scenie można było obejrzeć śpiewające grupy uczniów klas I, II i III. W koncercie kolęd i pastorałek wystąpiła również Kleszczowska Orkiestra Dęta oraz laureaci gminnego konkursu „Kolędować Małemu”. Publiczność mogła też poznać kolędy śpiewane w językach obcych.
Trwająca kilka godzin dobroczynna impreza pozwoliła zebrać imponującą kwotę – ponad 37 tys. zł. Oprócz efektu finansowego przyniosła też – jak każde grupowe działanie – efekt społeczny w postaci poczucia wspólnoty mieszkańców, widzących głęboki sens we wspieraniu potrzebujących. Miała też niebagatelny sens wychowawczy. Wielu uczniów mogło zobaczyć, jak wykonane przez nich podczas specjalnych zajęć stroiki i elementy dekoracyjne znajdują nabywców, dzięki czemu powiększa się pula pieniędzy zbierana na charytatywne cel.